Murzyn, starszy psiaczek, łagodny, nieproblemowy ADOPCJA

Dodane Środa, 04 Lipca 2018, 11:40:27, ID ogłoszenia: 13092
Do negocjacji
Murzyn, starszy psiaczek, łagodny, nieproblemowy ADOPCJA
Wyświetleń: 269

Opis ogłoszenia

Murzyn, starszy psiaczek, łagodny, nieproblemowy ADOPCJA

MURZYN - jeden z naszych największych pechowców...Po raz pierwszy trafił do schroniska w lutym 2010 roku. Stało się tak dlatego, że jego właściciele, ze względu na swój podeszły wiek i stan zdrowia, nie byli w stanie się nim dłużej zajmować. Minęło 6 długich lat, aż w końcu, w lutym 2016 roku - cud! Murzyn opuszcza schronisko z nową rodziną! Ogromne wzruszenie, radość, polały się łzy. Otrzymywaliśmy relacje, zdjęcia z nowego domu...I nagle, bajka się kończy. Murzyn zostaje po raz kolejny oddany do schroniska. Powód: jest zazdrosny w stosunku do nowo narodzonego dziecka. Nie będziemy się rozpisywać o tym, jak bardzo byliśmy rozżaleni i jak trudno było utrzymać nerwy na wodzy. Bo jak można? Jak można dać psu dom, po czym oddać go z powrotem jak kostium z wypożyczalni? Prośby i tłumaczenia, że w takich sytuacjach potrzeba przede wszystkim czasu, spokoju, dobrej woli, niestety na nic się zdały. Rozmowy z ludźmi, którzy z różnych powodów oddają psy, są bardzo trudne i męczące. Najgorsze jednak przychodzi potem, kiedy już ulokujemy takiego psa ponownie w boksie.
Bo to nie byli "opiekunowie" muszą mu patrzeć w oczy codziennie, każdego dnia. Bije z nich tak olbrzymi smutek, rezygnacja... jednak, gdy tak się w nie przypatrujemy, dostrzegalny jest zalążek nadziei. Nie sposób to opisać. Jak Murzynowi powiedzieć, dlaczego po raz kolejny spotkał go tak parszywy los? Jak wyjaśnić?
W oczach pracowników i wolontariuszy, Murzyn jest wspaniałym psem. Rzadko kiedy wychyla głowę z wewnętrznej części swojego boksu, ponieważ nade wszystko ceni sobie ciszę i spokój. Przez większość dnia wyleguje się w piernatach, tylko od czasu do czasu rozprostuje kostki. Mimo tego, że ma już 13 lat, jest w dobrej kondycji i lubi spacery, na smyczy idzie tuż przy nodze. Chętnie poddaje się pieszczotom, jest ufny i łagodny. Akceptuje towarzystwo innych psów. Jest nam przykro, bo takie psy jak Murzyn - nie dość, że absolutnie niewpisujące się w obecne kanony piękna, w typie rasy żadnej, to jeszcze stare - mają niezwykle marne szanse na adopcję. Z oczu Murzyna wyczytujemy już jedynie obojętność. Niegdyś czekał, wypatrywał, pięknie uśmiechał się na nasz widok... Tego uśmiechu nie widzieliśmy już od tak dawna...

Aktualnie przebywa w pasłęckim schronisku, niedaleko Elbląga, jednak jesteśmy w stanie pomóc przy ewentualnym transporcie do nowego domu.
Dane kontaktowe:
Kasia: 792 074 136
Ania: 509 705 880
e-mail: anna.barchanowicz@tlen.pl

Opis ogłoszenia

Murzyn, starszy psiaczek, łagodny, nieproblemowy ADOPCJA

MURZYN - jeden z naszych największych pechowców...Po raz pierwszy trafił do schroniska w lutym 2010 roku. Stało się tak dlatego, że jego właściciele, ze względu na swój podeszły wiek i stan zdrowia, nie byli w stanie się nim dłużej zajmować. Minęło 6 długich lat, aż w końcu, w lutym 2016 roku - cud! Murzyn opuszcza schronisko z nową rodziną! Ogromne wzruszenie, radość, polały się łzy. Otrzymywaliśmy relacje, zdjęcia z nowego domu...I nagle, bajka się kończy. Murzyn zostaje po raz kolejny oddany do schroniska. Powód: jest zazdrosny w stosunku do nowo narodzonego dziecka. Nie będziemy się rozpisywać o tym, jak bardzo byliśmy rozżaleni i jak trudno było utrzymać nerwy na wodzy. Bo jak można? Jak można dać psu dom, po czym oddać go z powrotem jak kostium z wypożyczalni? Prośby i tłumaczenia, że w takich sytuacjach potrzeba przede wszystkim czasu, spokoju, dobrej woli, niestety na nic się zdały. Rozmowy z ludźmi, którzy z różnych powodów oddają psy, są bardzo trudne i męczące. Najgorsze jednak przychodzi potem, kiedy już ulokujemy takiego psa ponownie w boksie.
Bo to nie byli "opiekunowie" muszą mu patrzeć w oczy codziennie, każdego dnia. Bije z nich tak olbrzymi smutek, rezygnacja... jednak, gdy tak się w nie przypatrujemy, dostrzegalny jest zalążek nadziei. Nie sposób to opisać. Jak Murzynowi powiedzieć, dlaczego po raz kolejny spotkał go tak parszywy los? Jak wyjaśnić?
W oczach pracowników i wolontariuszy, Murzyn jest wspaniałym psem. Rzadko kiedy wychyla głowę z wewnętrznej części swojego boksu, ponieważ nade wszystko ceni sobie ciszę i spokój. Przez większość dnia wyleguje się w piernatach, tylko od czasu do czasu rozprostuje kostki. Mimo tego, że ma już 13 lat, jest w dobrej kondycji i lubi spacery, na smyczy idzie tuż przy nodze. Chętnie poddaje się pieszczotom, jest ufny i łagodny. Akceptuje towarzystwo innych psów. Jest nam przykro, bo takie psy jak Murzyn - nie dość, że absolutnie niewpisujące się w obecne kanony piękna, w typie rasy żadnej, to jeszcze stare - mają niezwykle marne szanse na adopcję. Z oczu Murzyna wyczytujemy już jedynie obojętność. Niegdyś czekał, wypatrywał, pięknie uśmiechał się na nasz widok... Tego uśmiechu nie widzieliśmy już od tak dawna...

Aktualnie przebywa w pasłęckim schronisku, niedaleko Elbląga, jednak jesteśmy w stanie pomóc przy ewentualnym transporcie do nowego domu.
Dane kontaktowe:
Kasia: 792 074 136
Ania: 509 705 880
e-mail: anna.barchanowicz@tlen.pl